Jeśli próbowaliście kiedykolwiek oglądać dobranocki na Cartoon Network albo Fox Kids, to gratuluję mocnych nerwów. Co chwila coś wybucha, ktoś kogoś wali po głowie, skacze z wysokiego piętra a animowane postacie mają nienaturalny wytrzeszcz oczu. Straszne! Dorosłemu trudno po tym wszystkim zasnąć, a co dopiero dziecku. A może to ze mną coś nie tak? Przecież wychowałem się na Misiu Uszatku [czytaj więcej]
Gadu-gadu to jeden z najpopularniejszych komunikatorów internetowych w Polsce. Umożliwia elektroniczną, pisemną „rozmowę” w czasie rzeczywistym miedzy dwoma lub więcej użytkownikami. Większość młodych ludzi nie potrafi się bez niego obyć. Wymyślają przeróżne opisy, które towarzyszą liście kontaktów, umawiają się na randki, obgadują znajomych, wymieniają się śmiesznymi ikonami lub prowadzą poważne rozmowy. „Gadulec” to niewątpliwie zjawisko społeczne i kulturowe, o którym [czytaj więcej]
Pierwsze telewizje muzyczne okazały się medialną rewolucją lat 80-tych. Dziś nie sposób wyobrazić sobie współczesnej kultury audiowizualnej bez MTV, wideoklipów, transmisji koncertów live, wywiadów z gwiazdami rocka czy hip-hopu. Teledyski mają niewątpliwie wartość artystyczną, choć nierzadko stanowią produkt zręcznie zorganizowanych przedsięwzięć komercyjnych. Ale czy mogą mieć także walory edukacyjne? Pierwsze próby łączenia muzyki i filmu miały miejsce już w latach 20-tych [czytaj więcej]
Telefon jest jednym ze środków przekazu. Co prawda nie zaliczamy go do grona mass mediów jak radio czy telewizję, jednak podobnie jak one również stanowi przedmiot edukacji medialnej. Komórki, sms-y i stare dobre stacjonarne aparaty – świat telefonii domaga się sztuki savoir vivru, a nawet – jak przekonuje Umberto Eco – może być również okazją do snucia filozoficznych refleksji.Aleksander Graham [czytaj więcej]